środa, 1 października 2008

odkrylam nowa oprawe do mojego bloga !

i w pierwszej chwili pomyslalam ze to jakis niewiarygodny wirus ... przeszlam cala strone w gore i w dol a potem jeszcze raz .. To niesamowite - co mozna przedstawic przy odrobinie morskiego koloru i wakacyjnego nastawienia godnego najbogatszych rosyjskich armatorow ...Czytelnikow tej blekitnej wersji- zapraszam w himalajskie gory na odkrywcze sniegowe wyprawy . Dodam jednak ze chetnym wskazane byloby zalozyc - grube gorace futra i sniegowe buciska . Dodam jeszcze ze w linkach wloskich , mozna znalezc adresy pomocy z ktorymi mozna dokonywac szkolnych ''adopcji na odleglosc'' by samotnym , bezbronnym istotkom zapewnic lepsza i spokojniejsza niz dotychczas - przyszlosc . Pozdrawiam wszystkich moich czytelnikow , bez wzgledu na wiek , plec i upodobania ...- Administrator - Freitag

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz