"- Wszystko oczywiscie w prywatnych rekach ..-" zarzeka sie rzad Chin oskarzony o rozsylanie wirusow szpiegowskich i wykradanie danych w stu trzech krajach swiata ... Dane pochodza z roznych zrodel , od obiektow wojskowych poczynajac a na popularno ekonomicznych konczac . ..Wyjasnienia chinskich specjalistow wskazuja na dzialania mniej lub bardziej zorganizowanych grup hakerow calkowicie poza kontrola dzialan rzadowych i bezpieczenstwa . A jednak wielu nie wierzy w wyjasnienia bo gwaltowny wzrost rozwoju w tym kraju dotyczy wielu dziedzin jednoczesnie w systemie aktualizacyjnym zblizonym do europejskich i amerykanskich centrow rozwoju kilku kluczowych dziedzin...
Potwierdza zarzuty takze Dalajlama oraz jego pracownicy rzadu na uchodzstwie sygnalizujac takze szereg poczynan majacych na celu kontrole wspolpracy z siedziba w Darmsali polegajaca na zniechecaniu do kontaktow osob ktore jeszcze w sumie nie zdazono zawiadomic o zamierzonym projekcie czy planach ktorych moglby stac sie czlonkiem ....
Zmasowaane dzialanie szpiegowskie nazwano "wojna cybernetyczna " i sadze ze jako wydarzenie w swiecie witrualnej lacznosci - przejdzie do historii ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz